Co robić, gdzie zajrzeć, aby zwiększać szanse na sukces związku 33 i 44?
Związek ten może dotykać podobnych aspektów jak związek 6 i 8 dlatego zapraszam do lektury o tym połączeniu: NumeroloDy – posty | Facebook
Dodam że:
➡️ Jak w przypadku wszystkich wibracji mistrzowskich, niezależnie od rodzaju połączenia nie należy blokować, utrudniać, wstrzymywać ich przed realizacją ich najważniejszego powołania, jakim jest służba innym ludziom. Kiedy już obudzą w sobie tą potrzebę, lepiej ich wspierać, pomagać, dołączyć do nich, znaleźć porozumienie, systemy jak łączyć te i pozostałe cele, obszary
➡️ Generalnie gdyby brać pod uwagę pozytywnie realizujące się osoby o wibracji mistrzowskiej, to w zasadzie chyba nie trzeba by pisać o jakiś większych kłopotach, ponieważ wówczas w stanie podwyższonej świadomości, działając z poziomu bezwarunkowej miłości i w imię miłości – bo przecież kodeks moralny jest taki sam dla wszystkich wibracji mistrzowskich, takie osoby znajdywałyby nić porozumienia bez większych trudów, nawet przechodząc przez swoje lekcje, bo przecież te wibracje mają je na swojej drodze. Tak przynajmniej na dzień dzisiejszy to pojmuję i wiadomo, że w poście posługuję się uproszczeniem, spłyceniem tematu. Kontekst mocniejszych sporów zatem dotyczy sytuacji, kiedy raczej takie osoby przechodzą przez niższe stany, czyli wibrują niżej, lub zeskakują z wibracji mistrzowskiej, lub “głośniej” wołają o swoje “prawa” energie składowe j.np. tutaj 3 i 4 pomiędzy którymi….może być różnie.
Do czego dążę? Może to brzmi banalnie i jak lekarstwo na wszystko, natomiast naprawdę sądzę, że dbanie o higienę swojej energii ( a zaznaczyć trzeba, iż wibracje mistrzowskie potęgują amplitudy w obie strony), regenerowanie sił, dbanie o oscylowanie wokół punktu równowagi raczej więcej niż mniej są kluczowe.
Człowiek zmęczony, wątły w energię….czy muszę pisać tu dalej? Nie ma tu odkrycia Ameryki. To zwykła świadomość tego, jakie podstawowe potrzeby mają być zaspokojone, aby dać sobie szansę na lepsze życie. Po co tak często zaniedbujemy te podstawy?
Wiem, wiem….życie jest życie, doba ma ograniczony czas…… itd. Nie nie nie.….stop, naprawdę chcesz tam iść? Priorytety! Życie w tej konfiguracji jest jedno. Są sprawy ważne i ważniejsze 😉 Ok, utrzymywanie się w stanie równowagi to jedno.
Czy da się pomajstrować coś jeszcze? Pewnie 🙂
➡️ Kłopotem może być podejście nazbyt materialistyczne, stresogenne i sztucznie generujące chaos, jak i z drugiej strony, nadmierne wyluzowanie i pobłażające sobie w sprawach dotyczących przyszłości, zabezpieczenia czy rozrzutność w kwestii kolekcjonowania wspomnień. Jak zwykle warto zrozumieć głębsze motywacje, potrzeby a następnie dostosować sposoby zaspakajania w ramach do zaakceptowania przez obie strony
‼️UWAGA
Pamiętaj proszę, że sugestie dotyczą poziomu czystego archetypu, co w prawdziwym życiu nie ma miejsca, dlatego proszę traktować je jako pierwsze rozeznanie. Aby rzetelnie i trafnie popracować nad sobą i nad związkiem potrzebna jest szersza precyzyjniejsza i indywidualna informacja. Poniżej link do postu opisującego jak moim zdaniem warto podchodzić do tematu posługiwania się numerologią w odniesieniu do związku. Zapoznaj się, jeśli go nie czytałaś /-eś 😉 https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2712526492107411&set=a.461204457239637&type=3&theat
➡️ Dylematem do rozwiązania może się stać nazwijmy to “niemistrzowskie” podejście do ludzi. Czyli jeśli Ty droga 44ko stracisz jakimś cudem z horyzontu swoje ideały i zaczniesz traktować ludzi jak pionki wykorzystywane do osiągania swoich celów, to Twoje 33 raczej nie będzie stać i spokojnie się temu przyglądać. Jeśli sądzisz, że teraz dużo mówi, to wiedz, że to nie jest jej ostatni poziom możliwości 😉
➡️ Droga 33ko, nadmierna drobiazgowość, zamartwianie się sprawami, które i tak raczej się nie wydarzą, chwiejność emocjonalna, zasłanianie się dobrem rodziny i pielęgnowanie pobłażania sobie, krytykanctwo – to są elementy, które mogą rozdrażniać efektywną, skuteczną, prężną 44
Kibicuję Wam gorąco 🤎